Poznań ma dwa najszybciej rozwijające się osiedla. Pierwsze z nich to Naramowice, drugi to Strzeszyn. I właśnie na tym ostatnim kilkanaście miesięcy temu, miasto chciało wybudować szkołę podstawową. Jednak agencja rządowa z decyzją zwlekała długie miesiące.
Nowa Szkoła Podstawowa miałaby powstać w rejonie ulic Fieldorfa, Rostworowskiego i Karskiego. Jednak nowy budynek musiałby stanąć na ziemi należącej do Agencji Mienia Wojskowego, a potem do Krajowego Zasobu Nieruchomości. Negocjacje, aby właśnie tam powstała nowa szkoła, ciągnęły się w nieskończoność. Wszystko za sprawą zmieniających się frakcji politycznych. A najbardziej cierpią na tym mieszkańcy poznańskiego Strzeszyna.
Dopiero kilkanaście miesięcy później doszło do porozumienia i rada nadzorcza Krajowego Zasobu Nieruchomości przekazała miastu tereny pod budowę nowej szkoły. Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, nowa placówka oświatowa w Poznaniu będzie dostępna dla pierwszych klas już w 2025 roku.