W poniedziałkowy poranek 3 marca, systemy komputerowe w autobusach wodorowych MPK Poznań zgłosiły problem. Reakcja przewoźnika była natychmiastowa – wszyscy pasażerowie zostali ewakuowani, a wszystkie 25 pojazdów, które są zaledwie nieco ponad rokiem, zostało przywróconych do zajezdni. Każdy z tych autobusów kosztował przekracza 3 miliony złotych. Teraz grupa specjalistów, składająca się z reprezentantów przewoźnika, producenta autobusów i dostawcy paliwa wodorowego, musi zbadać problem i znaleźć rozwiązanie.
Informacja o tej sytuacji pojawiła się na oficjalnym profilu MPK Poznań na Facebooku. Zostaliśmy poinformowani, że wszystkie autobusy Solaris Urbino 12 Hydrogen musiały zostać przywrócone do zajezdni z powodu awarii sygnalizowanej przez komputery pokładowe. MPK Poznań deklaruje, że pracuje nad problemem wspólnie z producentem pojazdów i dostawcą paliwa wodorowego. Przewoźnik obiecuje również na bieżąco informować o postępach w rozwiązywaniu problemu.
Autobusy wodorowe, które wycofano z ruchu, zostały wyprodukowane przez firmę Solaris Bus & Coach z siedzibą w Bolechowie koło Poznania. Dostarczenie ich do Poznania miało miejsce w 2023 roku. Koszt jednego pojazdu wynosił 3,2 mln złotych netto. Ich zakup został dofinansowany przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.