W Wojskowych Zakładach Motoryzacyjnych zlokalizowanych w Poznaniu, został pomyślnie zakończony serwis dla jednej z najbardziej zaawansowanych maszyn bojowych na świecie – 116 czołgów typu Abrams. Po tym etapie, specjaliści z zakładu wyczekują na dostarczenie kolejnej partii tych imponujących pojazdów.
Początek tej owocnej współpracy między Amerykanami a Wojskowymi Zakładami Motoryzacyjnymi w Poznaniu datuje się na 11 miesięcy temu. To właśnie wtedy rozpoczęto proces znany jako deprocessing, dotyczący czołgów Abrams.
Deprocessing to procedura montażu elementów, które zostały wcześniej zdemontowane i zabezpieczone w Texasie. W skład tych elementów wchodzą m.in. systemy oświetlenia i systemy wizyjne. Ale to nie wszystko – deprocessing to także dokładna kontrola sprawności wszystkich systemów za pomocą specjalistycznych testów – wyjaśnia Mikołaj Tokarek, dyrektor produkcji Wojskowych Zakładów Motoryzacyjnych w Poznaniu.