Przebiegnięcie maratonu jest wspaniałym osiągnięciem, a zdolność do tego po ukończeniu 70 lat wydaje się dla wielu niemożliwa. Jednak są ludzie, którzy przekraczają wszelkie granice. Dziś mamy przyjemność donieść o Marku Frontczaku z Kalisza, który właśnie zakończył swój trzysetny maraton.
Frontczak, mający teraz 72 lata, rozpoczął swoją podróż z bieganiem maratonów dopiero po ukończeniu pięćdziesiątki. Mimo to, może pochwalić się kondycją lepszą niż niejeden profesjonalny sportowiec w szczytowym momencie swojej kariery.
Poprzez swoje zaangażowanie w bieganie maratonów, pan Marek ma nadzieję zainspirować innych, zwłaszcza swoich rówieśników, do podjęcia aktywności fizycznej.
„Mój trzysetny maraton daje mi siłę do dalszego działania. Oczywiście, wiem, że nie każdy jest w stanie przebiegnąć cały maraton, ale nawet krótki dystans typu 'kółeczko’, czyli te dwa kilometry, jest już czymś. Jestem przekonany, że każdy zdrowy człowiek jest w stanie pokonać te 2 kilometry biegiem” – powiedział Marek Frontczak, maratończyk z pasją.