Kilka dni temu, niespodziewany incydent miał miejsce w Poznaniu – doszło do pożaru magazynu położonego niedaleko stadionu Grunwaldu. Magazyn ten nie był byle jakim obiektem – to miejsce, gdzie na co dzień pracowały osoby korzystające z wsparcia Centrum Integracji Społecznej.
Ta niewielka hala była miejscem pracy dla osób znajdujących się w trudnej sytuacji życiowej. Ich zadaniem było odzyskiwanie przedmiotów z drugiego obiegu – odzieży, zabawek, książek czy mebli. Po starannej selekcji, wszystkie te przedmioty kierowane były do sklepu charytatywnego zlokalizowanego przy ulicy 28 Czerwca.
Jak mówi Jarosław Powiński z Diakonijnej Fundacji Zatrudnienia ETHOS – instytucji wspierającej na co dzień osoby potrzebujące – „Wielu straciło miejsce, które dawało im sens”. Było to bowiem miejsce, gdzie mogły one znaleźć realizację i poczucie potrzeby. Obecnie brakuje takiej możliwości. Nastąpił moment przejściowy, pełen zmian i reorganizacji, w którym wszyscy z niecierpliwością czekamy na uruchomienie warsztatu – wyjaśnia Powiński.
Diakonijna Fundacja Zatrudnienia ETHOS wzywa do pomocy w zebraniu środków na odbudowę magazynu, który spłonął. Prace nad odbudową mają ruszyć już wiosną, jednak na ich realizację potrzebne jest 20 tysięcy złotych.