Akt przedstawicieli partii Prawo i Sprawiedliwość polegał na przyklejeniu na drzwiach biura posła Koalicji Obywatelskiej Tomasza Nowaka karty w zielonym kolorze, na której widniał napis „Centrum Integracji Cudzoziemców. Uchodźcy mile widziani”. Incydent ten miał miejsce podczas konferencji prasowej odbywając się w mieście Konin, gdzie poruszano temat pakietu migracyjnego oraz problemu nielegalnej migracji.
Zbigniew Hoffmann, reprezentujący PiS, skierował swoje słowa do lidera rządu. Sugerował on, aby Donald Tusk przekształcił nie tylko biura poselskie Koalicji Obywatelskiej, ale także senatorów i innych członków znanej jako „koalicja 13 grudnia”. Według Hoffmana te miejsca powinny służyć jako centra integracji dla migrantów, którzy nie posiadają legalnego statusu. Dodatkowo, proponował aby koszt utrzymania tych centrów był pokrywany z budżetu posłów i senatorów Platformy Obywatelskiej oraz reszty członków koalicji.
Zbigniew Hoffmann wraz z innymi reprezentantami partii Prawo i Sprawiedliwość, między innymi radnymi miejskimi, skierowali krytykę w stronę apelu dotyczącego cudzoziemców, jaki został niedawno przyjęty przez Radę Miasta Konin. W apelu tym wyrażono otwartość na osoby z zagranicy, które mieszkają lub planują zamieszkać w Koninie. Jednak to co również wywołało niezadowolenie przedstawicieli PiS, to sposób wprowadzania owego apelu oraz ich zdaniem zbyt szybko zakończona dyskusja na ten temat podczas sesji.