Na terenie Szpitala Specjalistycznego w Pile zrealizowano projekt, który może całkowicie odmienić lokalną edukację medyczną. Nowo powstałe prosektorium, będące jednym z najbardziej zaawansowanych tego typu obiektów w Polsce, zostało sfinansowane kosztem 8 milionów złotych, przy czym aż 6 milionów pochodziło z funduszy Urzędu Marszałkowskiego.
Współpraca z uniwersytetami
Nowoczesne prosektorium ma odegrać kluczową rolę w planach edukacyjnych Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu oraz Uniwersytetu Medycznego. Obie uczelnie zamierzają stworzyć w Pile Wydział Medyczny, co otworzy nowe możliwości dla przyszłych studentów, umożliwiając im naukę oraz zdobywanie praktycznych umiejętności w ich rodzinnych stronach.
Formalności i wyzwania
Podczas oficjalnego otwarcia obiektu, prof. dr hab. Bogumiła Kaniewska, rektor Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza, podkreśliła, że najtrudniejszym zadaniem stojącym przed uczelnią jest uzyskanie zgody Polskiej Komisji Akredytacyjnej. Choć proces ten jest złożony i wymaga czasu, uczelnia jest zdeterminowana, by sprostać wymaganiom. To przedsięwzięcie ma istotne znaczenie dla rozwoju edukacji medycznej w regionie, co może przyczynić się do długofalowego wzrostu jakości kształcenia.
Dyrektor Szpitala Specjalistycznego, Grzegorz Sieńczewski, wyraził pełne poparcie dla planów akademickich, podkreślając, że szpital już wykonał swoją część zadania poprzez budowę nowego prosektorium. Teraz na uczelniach spoczywa odpowiedzialność za przebrnięcie przez formalności, by urzeczywistnić wizję utworzenia nowego kierunku studiów.
Innowacyjne rozwiązania technologiczne
Prosektorium w Pile zostało wyposażone w nowoczesne urządzenia, z myślą zarówno o edukacji, jak i praktyce medycznej. W obiekcie znajdują się dwie sale dydaktyczne, w tym jedna przeszklona, umożliwiająca obserwację procedur przez studentów. Co więcej, zainstalowano tam specjalne kamery, które w przyszłości posłużą do projekcji zabiegów na wirtualnym stole, planowanym przez Uniwersytet. Tego rodzaju technologie mają na celu dostarczenie studentom narzędzi, które będą ułatwiały im naukę i praktyczne doświadczenie w medycynie.