W niewielkiej miejscowości Poniec, położonej niedaleko Leszna, nocą doszło do groźnego incydentu. W jednym z bloków przy ulicy Bojanowskiego wybuchł pożar, który zmusił mieszkańców do nagłej ewakuacji. Alarm pożarowy oraz intensywny zapach dymu szybko zaalarmowały lokatorów, którzy musieli natychmiast opuścić swoje mieszkania.
Pożar w mieszkaniu: przyczyny i szybka reakcja strażaków
Pierwsze płomienie pojawiły się w mieszkaniu na parterze tuż po godzinie pierwszej w nocy. Wstępne ustalenia wskazują, że przyczyną ognia mogło być zwarcie elektryczne w kuchence mikrofalowej. Na miejsce zdarzenia szybko przybyły jednostki straży pożarnej z Gostynia i Ponieca, które skutecznie opanowały sytuację. Dzięki ich sprawnej interwencji, osiem osób zostało bezpiecznie ewakuowanych z budynku. Właścicielka mieszkania, w którym doszło do pożaru, została przewieziona do szpitala w celu obserwacji, aby wykluczyć jakiekolwiek zagrożenie dla jej zdrowia.
Skutki pożaru i ocena strat
Największym problemem dla mieszkańców była gęsta chmura dymu, która szybko rozprzestrzeniła się po klatce schodowej i sąsiednich mieszkaniach. Po zakończeniu akcji gaśniczej, która trwała do około 2:30 nad ranem, strażacy przystąpili do oddymiania budynku, co umożliwiło lokatorom bezpieczny powrót do domów. Pożar zniszczył znaczną część kuchni, a całkowite straty oszacowano na 70 tysięcy złotych.
Wydarzenie to podkreśla, jak istotne jest regularne sprawdzanie stanu technicznego urządzeń elektrycznych i instalacji w mieszkaniach. Dzięki szybkiej i skutecznej akcji służb ratunkowych udało się jednak uniknąć większej katastrofy, co pokazuje, jak ważna jest profesjonalna interwencja w takich sytuacjach.