W regionach na styku trzech województw: wielkopolskiego, pomorskiego i kujawsko-pomorskiego, trzech mężczyzn zostało oskarżonych o kradzieże hulajnóg, rowerów, a także sprzętu budowlanego i ogrodniczego. Ich działania wzbudziły niepokój lokalnej społeczności.
Sposoby działania przestępców
Złodzieje działali w nocy, starając się niezauważenie zdobywać pozostawione na wolnym powietrzu przedmioty. Pierwsze doniesienia o ich działalności dotarły do policji w lipcu. Wygląda na to, że celowali w niezamknięte posesje i budynki w miejscowościach takich jak Złotów oraz w gminach Lipka i Zakrzewo, rozciągając swoją działalność na sąsiadujące tereny.
Policyjna operacja i aresztowanie
Funkcjonariusze policji z Złotowa zdołali namierzyć podejrzanych, którzy zamieszkiwali pomorską miejscowość blisko granicy z Wielkopolską. Zatrzymanie mężczyzn było dla nich zaskakujące; jeden z podejrzanych został zatrzymany podczas prowadzenia pojazdu, mimo obowiązującego go zakazu, a dodatkowo był pod wpływem narkotyków. Przeszukania ich miejsc zamieszkania przyniosły odkrycie skradzionych przedmiotów, które ukrywali zarówno w swoich domach, jak i w pobliskich lasach.
Postawione zarzuty i ich następstwa
Mężczyźni, mający od 26 do 35 lat, usłyszeli zarzuty o kradzieże, które spowodowały szkody na kwotę kilkunastu tysięcy złotych. Dwóch z nich dodatkowo odpowie za posiadanie narkotyków. Policji udało się odzyskać część skradzionych przedmiotów i przekazać je właścicielom. Decyzją sądu, wszyscy trzej zostali objęci dozorem policyjnym i zakazem wzajemnego kontaktu. Za kradzież grozi im kara od 3 miesięcy do nawet 5 lat pozbawienia wolności.