Znaczne wsparcie z funduszy Unii Europejskiej trafiło w ostatnich tygodniach do Poznania oraz okolicznych gmin. Te środki przeznaczone są na rozwój usług społecznych skierowanych do rodzin zastępczych i biologicznych, które mierzą się z codziennymi wyzwaniami opiekuńczymi. W realizację projektu zaangażowany jest Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie, odpowiadający za wdrożenie nowych form pomocy na terenie miasta oraz partnerujących mu samorządów.
Nowe możliwości wsparcia dla rodzin
Ponad 19 milionów złotych – tyle wynosi wartość projektu, z czego przeważająca część, bo 13,62 miliona złotych, pochodzi z funduszy europejskich. Poznań, wspólnie z dziesięcioma okolicznymi gminami, w tym Czerwonakiem, Luboniem czy Mosiną, oraz powiatem poznańskim, zaplanował szeroko zakrojoną pomoc dla rodzin. Na wsparcie mogą liczyć nie tylko opiekunowie zastępczy, ale również rodziny biologiczne znajdujące się w trudniejszej sytuacji życiowej.
Konkretne działania i skala pomocy
Projekt zakłada, że pomoc dotrze do około 4000 mieszkańców regionu. Poza rozwojem usług i świadczeń, przewidziano również zatrudnienie dziesięciu asystentów rodzin, których zadaniem będzie udzielanie wsparcia w pokonywaniu codziennych trudności oraz pomaganie w zapewnianiu dzieciom bezpiecznych warunków do wychowania. Wprowadzenie nowych stanowisk ma zapewnić lepszą dostępność pomocy tam, gdzie jest ona najbardziej potrzebna.
Kto może zostać rodziną zastępczą i na jakie wsparcie może liczyć?
O funkcję rodziny zastępczej mogą ubiegać się zarówno osoby samotne, jak i pary, niezależnie od wieku. Kluczowym warunkiem jest ukończenie stosownego szkolenia, przygotowującego do tej wymagającej roli. Dla zawodowych rodzin zastępczych miasto przewiduje dodatkowe świadczenia, w tym pakiety medyczne i sportowo-kulturalne, a także regularne szkolenia podnoszące kompetencje opiekuńcze.
Realizacja projektu jest istotnym krokiem w trosce o bezpieczeństwo i rozwój dzieci z Poznania i okolic. Dzięki finansowaniu z Unii Europejskiej możliwe staje się nie tylko udzielenie realnej pomocy rodzinom, ale także inwestycja w przyszłość lokalnej społeczności.