W Poznaniu, codziennym towarzyszem miejscowych strażaków jest pies o imieniu Negro. Niestety, w ostatnim okresie ten czworonożny pomocnik zaczął doświadczać pewnych kłopotów ze zdrowiem. Głównym objawem była dyskomfortowa i uporczywa nazalność, czyli niekończące się kichanie. Z tego powodu przyszedł czas na wizytę u specjalistów. Negro został poddany diagnozie weterynarzy z Uniwersyteckiego Centrum Medycyny Weterynaryjnej.
Zespół medyczny zdecydował, że najbardziej odpowiednia będzie endoskopia, która pozwoli rzucić bliższe spojrzenie na problem psa. Co ważne – taka sytuacja jak ta, jaka spotkała Negro, może zdarzyć się również innym pupilom. Zwłaszcza w okresie letnim, gdy zwierzęta częściej przebywają na zewnątrz.
Informacje od pracowników medycznych były następujące: „Negro, codzienny bohater Państwowej Straży Pożarnej w Poznaniu, trafił do nas dzisiaj z problemem niekończącego się kichania. Po konsultacji postanowiliśmy przeprowadzić badanie endoskopowe”.
Po dokładnej inspekcji nosa psiaka okazało się, że źródłem problemu był wbity tam kłos. Weterynarze natychmiast usunęli obcy przedmiot, co sprawiło, że Negro będzie mógł szybko wrócić do służby u boku swojego przewodnika. Przedstawiciele Centrum ostrzegają jednak, że podczas spacerów z psem szczególnie w trawach, należy uważać na kłosy. Są one bowiem niebezpieczne dla psich nosków i nie tylko.