Centrum Poznania niedawno przeszło proces odnowienia, ale zamiast betonowych powierzchni, członkowie Komitetu Społecznego Poznań domagają się większej ilości zieleni. Dzisiaj przypomnieli o tym lokalnym mieszkańcom, przynosząc na ulicę Święty Marcin doniczki z różnymi roślinami, takimi jak bratki czy cisy.
Aneta Mikołajczyk, kandydatka na radną miejską z ramienia Komitetu, podkreśliła jak ważne jest, aby zaznaczyć potrzebę więcej zieleni w centrum miasta. „Chcemy podkreślić, że rośliny i zieleniec są niezbędne dla mieszkańców” – powiedziała.
Mieszkający w obszarze mieszkańcy zatrzymują się i wyrażają swoje poparcie dla większej ilości zieleni. Chociaż doceniają obecność drzew na ulicy Święty Marcin, to jednak uważają, że nisko położonych roślin brakuje. Jak zauważyła Aneta Mikołajczyk, wcześniej drzewa rosły na środku ulicy, ale teraz są one umieszczone wyżej i często nie widoczne dla przechodniów, co negatywnie wpływa na ich samopoczucie.
Kandydaci z Komitetu Społecznego Poznania zaznaczali, jak wielką różnicę może zrobić obecność nisko położonych roślin, szczególnie podczas gorących dni. „Dążymy do tego, aby każda ulica w Poznaniu była zielona” – powiedział Michał Kucharski.
Na te działania odpowiedział Łukasz Mikuła, radny i kandydat Koalicji Obywatelskiej, mówiąc: „Od kilku lat prowadzimy program zastępowania brukowanych powierzchni zielenią na śródmiejskich ulicach”. Uważa on również, że zieleń jest już obecna na ulicach odnowionych podczas przebudowy centrum miasta.