Wypadek, który zaszokował społeczność Wielichowa w powiecie grodziskim, nie zostanie poddany kontroli przez Państwową Inspekcję Pracy. Wydarzenie to miało miejsce w poniedziałek przed południem, kiedy to z dachu jednej z lokalnych firm spadł 57-letni mężczyzna, mieszkaniec powiatu poznańskiego.
Z informacji uzyskanych na etapie początkowych ustaleń wynika, iż poszkodowany mężczyzna wszedł na dach konstrukcji bez stosowania żadnych środków zabezpieczających. Utrata równowagi zaowocowała upadkiem na betonowe podłoże z wysokości około trzech i pół metra.
„Informacja o tym zdarzeniu dotarła do nas, ale nie przeprowadzimy w jego sprawie żadnego dochodzenia. Poszkodowany był osobą samozatrudnioną”, wyjaśnia Daria Wojtczak-Gałężewska, reprezentująca Państwową Inspekcję Pracy w Poznaniu.
Decyzja o nieprzeprowadzaniu kontroli wynika z faktu, że ten incydent nie spełnia kryteriów typowego wypadku przy pracy. Osoba poszkodowana była osobą samozatrudnioną. „Takie osoby, nawet w sytuacji braku nadzoru zewnętrznego, powinny same dbać o swoje bezpieczeństwo i sprawdzić, czy są odpowiednio przygotowane do wykonania planowanych prac”, przypomina Daria Wojtczak-Gałężewska.
Państwowa Inspekcja Pracy zwraca się z apelem do wszystkich pracowników budowlanych o zachowanie ostrożności i niezwykle ważne jest stosowanie odpowiednich środków zabezpieczających, niezależnie od formy prawnej zatrudnienia.