Prof. Ireneusz Laks, reprezentujący Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu, uczestniczył w porannym programie rozmownym nadanym przez Radio Poznań. Zauważył on, że w lutym tego roku poziom rzeki przekraczającej stolicę regionu osiągnął rekordowy poziom jak na ostatnie 10 lat, przekraczając 4 metry.
Mimo spadku poziomu wody od początku marca, zdaniem naukowca, wcześniejsze wezbranie będzie miało długotrwałe korzyści. Wyjaśnił, że „nadmiar” wody, jak go określił, dokładnie oczyścił system rzeki. Wskazał, że niskie stany wody, które obserwowano w ostatnich latach, prowadziły do różnych negatywnych zjawisk, takich jak osiadanie różnych substancji transportowanych przez rzekę – i nie wszystkie z nich były korzystne.
Profesor Laks zwrócił uwagę na to, że niewymrożona gleba pozwoliła wodzie na przeniknięcie głęboko do ziemi. Dzięki temu po kilku latach w regionie nie występuje susza hydrologiczna. Czystsza rzeka stanowi lepsze środowisko dla ryb w niej żyjących, a także roślin rosnących w dolinie rzeki.
Jednak według profesora Laksa, mimo że obecna sytuacja hydrologiczna jest dobra, nie powróciliśmy jeszcze do stanu sprzed 10 lat. Jeśli w ciągu najbliższych kilku miesięcy nie wystąpią większe opady, problem suszy może powrócić.