Wszyscy właściciele firm w Poznaniu otrzymali rok na dostosowanie swoich reklam do świeżo przyjętych przepisów. W wyniku najnowszej uchwały przyjętej przez radę miasta, dotychczasowe duże, kszpecące miejski krajobraz billboardy mają zostać usunięte. Co więcej, po ulicach miasta zacznie krążyć specjalny pojazd, którego zadaniem będzie dokonywanie inwentaryzacji obecnych reklam.
Tobiasz Wichnowski, zastępca architekta miasta Poznania, podkreślił w wywiadzie dla TOK FM, że nie chcieliby, aby następny rok był okresem abolicji, gdy każdy zdaje sobie sprawę, że mało się może zdarzyć, a tuż przed wprowadzeniem nowych przepisów może nastąpić chaos. Jest przekonany, że ten rok powinien być okresem dialogu i współpracy z przedsiębiorcami oraz mieszkańcami. Nadszedł czas na dostosowanie reklam do wymagań nowych regulacji.
W najbliższym czasie na ulice Poznania wyjedzie samochód wyposażony w kamery, który pomoże oszacować liczbę reklam umieszczonych wzdłuż głównych dróg miasta. Pojazd ten zostanie wyposażony w system mapowania z kamerą sferyczną oraz urządzenie do geolokalizacji. Powstanie wtedy chmura punktów 3D, która pozwoli na precyzyjne odwzorowanie trasy drogowej i okolicznych ulic, a także umożliwi dokładne zlokalizowanie billboardów.