Z całą pewnością możemy zakładać, że Malta Festival, będący jednym z kluczowych wydarzeń kulturalnych na skalę zarówno krajową, jak i europejską, który ma swoją siedzibę w Poznaniu od 1991 roku, posiada już zagwarantowaną stabilność na przyszłe lata. Takie przypuszczenia nie są bezpodstawne. To wszystko za sprawą dwóch kobiet, które postawiły na ratunek festiwalu.
W trosce o kontynuację Malta Festival stanęła mianowicie Dominika Kulczyk. Wyraziła ona swój punkt widzenia, mówiąc otwarcie, że nie jest w stanie wyobrazić sobie miasta Poznań bez obecności tego wydarzenia. Poprzez swoje działania, Dominika Kulczyk wprowadziła do polskiej rzeczywistości coś, co jest powszechnym zwyczajem na arenie międzynarodowej: poważne przedsiębiorstwo przejmuje patronat nad znaczącym projektem kulturalnym.
Fundacja Malta nie będzie już dłużej zarządzać festiwalem. Zamiast niej pojawi się nowa instytucja, założona przez Dominikę Kulczyk. Ta ostatnia stanie się osobą odpowiedzialną za rozwijanie wydarzenia, wprowadzając do niego świeżość i nowatorstwo. Będzie to możliwe dzięki wsparciu nowego zespołu, na czele z nową dyrektorką. Wszystko to będzie się odbywać pod czujnym okiem Dominiki Kulczyk, która zamierza utrzymać na festiwalu standardy na światowym poziomie.
Warto zauważyć, że troska o miasto Poznań jest tradycją rodziny Kulczyków, zapoczątkowaną przez ojca Dominiki, dra Jana Kulczyka. To on wprowadził system stypendialny w mieście. Nie chciałbym przewidywać deklaracji ze strony Dominiki Kulczyk, ale już pojawiły się sugestie, że Malta Festival jest jak kobieta, a kobieta i jej twórczość staną się istotnym elementem wydarzenia.