Tysiąc podróżnych skorzystało już z pomocy punktu wydawania paszportów tymczasowych na poznańskim lotnisku od momentu jego uruchomienia pod koniec kwietnia. Każdy wydany dokument oznacza uratowane plany wakacyjne, służbowe wyjazdy czy rodzinne spotkania – podkreśliła w środę wojewoda wielkopolska Agata Sobczyk.
Usługa została stworzona z myślą o pasażerach, którzy tuż przed wylotem odkryli problemy ze swoimi dokumentami. Z pomocy mogą skorzystać osoby, które zgubiły paszport, zapomniały go w domu lub zorientowały się, że dokument jest nieważny lub ma zbyt krótki okres ważności na planowaną podróż. Jedynym warunkiem jest posiadanie biletu lotniczego na lot zagraniczny.
Dokument dostosowany do potrzeb
Wielkopolski Urząd Wojewódzki informuje, że okres ważności paszportu tymczasowego ustalany jest indywidualnie przez urzędnika. Może wynosić od jednego dnia do maksymalnie roku, w zależności od charakteru podróży i potrzeb pasażera.
Ogólnopolska sieć pomocy dla podróżnych
Poznań dołączył do miast, gdzie działają już podobne punkty ratunkowe. Pasażerowie mogą liczyć na taką pomoc również na lotniskach w stolicy, Krakowie, Gdańsku, Katowicach oraz Wrocławiu.
Rozbudowa infrastruktury w województwie
Równolegle z rozwojem usług lotniskowych, w regionie przybywa stałych punktów paszportowych. W kwietniu rozpoczęły działalność placówki w Gnieźnie przy ulicy Słowackiego oraz w Obornikach. W samym Poznaniu władze planują przeprowadzkę wydziału spraw obywatelskich do budynku przy ulicy Bukowskiej, gdzie wcześniej mieścił się konsulat rosyjski.
Mieszkańcy Wielkopolski mają obecnie do dyspozycji jedenaście miejsc, gdzie mogą załatwić sprawy paszportowe. Pięć z nich to oddziały wojewódzkiego urzędu w Poznaniu, Pile, Kaliszu, Lesznie i Koninie. Pozostałe sześć funkcjonuje jako lokalne punkty terenowe w Gnieźnie, Nowym Tomyślu, Szamotułach, Obornikach, Ostrowie Wielkopolskim oraz Środzie Wielkopolskiej.