Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania, wyraził swoje oczekiwania dotyczące nowej uchwały krajobrazowej oraz jej potencjalnego wpływu na estetykę miasta. Od kilku miesięcy miasto przygotowywało się do wprowadzenia tej uchwały, która ma na celu ograniczenie nadmiernego i nieestetycznego rozmieszczenia reklam na terenie całego Poznania – zarówno na gruntach miejskich, jak i prywatnych, a także poza strefą ochrony konserwatorskiej. Prezydent Jaśkowiak wyraził nadzieję, że tym razem Wojewoda Wielkopolski nie unieważni tego dokumentu, co pozwoli na skuteczniejszą kontrolę nad rozmieszczeniem urządzeń reklamowych.
W ramach Wydziału Urbanistyki i Architektury Urzędu Miasta Poznania powołano specjalny zespół, który odpowiedzialny jest za sprawdzenie czy instalowane w mieście reklamy są zgodne z nowymi przepisami. Od momentu wejścia w życie uchwały, ten zespół ma uprawnienia do nakładania znacznych kar finansowych na te podmioty, które umieszczają nośniki reklamowe wbrew obowiązującym regulacjom.
Przedstawiciele magistratu wyjaśniają mechanizm narzucania kar finansowych. Określane są one jako „biegnące”, co oznacza, że są one naliczane za każdy dzień naruszenia przepisów. Zgodnie z ustawa o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, kara wynosi 40-krotność opłaty reklamowej za każdy metr kwadratowy niewłaściwie umieszczonej reklamy oraz za każdy dzień jej ekspozycji. Przykładowo, jeżeli nośnik reklamy ma powierzchnię 18 m² to 30-dniowa kara wyniosłaby 9 816 zł.