Dnia 21 lipca, piątkowego popołudnia, łódzki cmentarz św. Anny stał się miejscem pożegnalnej uroczystości Konrada D. Ten młody mężczyzna, zaledwie trzydzieści lat stary, padł ofiarą brutalnej strzelaniny w Poznaniu.
Tragiczne wydarzenie rozegrało się w centrum miasta, gdzie Konrad D. spędzał czas ze swoją narzeczoną Julią H. Życie 30-latka zostało nagle przerwane przez Mikołaja B., dawnego partnera narzeczonej mężczyzny. To on, bez najmniejszego ostrzeżenia, podszedł do pary i z zimną krwią oddał dwa strzały, skierowane w stronę Konrada. Następnie sprawca dokonał samobójstwa, kończąc podwójnie tragiczną historię.
W piątek na cmentarzu rzymskokatolickim pw. św. Anny w Łodzi odbyła się wzruszająca ceremonia pogrzebowa, podczas której najbliżsi żegnali Konrada D., niewinnie straconego życia pełnego przyszłości i możliwości. Tragiczna strzelanina pozostawiła na wiele osób bliznę, która nigdy nie zagoi się do końca.