W Poznaniu na osiedlu Bolesława Chrobrego miało miejsce tragiczne zdarzenie. W poniedziałkowy poranek rodzice zauważyli, że ich 4-miesięczne dziecko nie oddycha. Pomimo podjęcia prób reanimacji, nie udało się przywrócić funkcji życiowych maluszka. Na miejscu pojawił się biegły medyk, a śledczy rozpoczęli ustalanie przyczyn tego dramatycznego wydarzenia.
Wydarzenie zostało zgłoszone przez ojca dziecka około godziny 6:30 rano, kiedy to zorientował się on, że ich synek nie oddycha. Rodzicom przerażonym stanem zdrowia dziecka natychmiast podjęli starania mające na celu uratowanie jego życia oraz wezwali pogotowie ratunkowe – relacjonuje rzecznik Prokuratury Okręgowej w Poznaniu, Łukasz Wawrzyniak.
Ekipa ratownicza, która dotarła na miejsce zdarzenia, natychmiast przystąpiła do akcji reanimacyjnej. Niestety, mimo długotrwałej i intensywnej walki o życie maleństwa, wszelkie próby przywrócenia mu funkcji życiowych okazały się nieskuteczne.
W związku z tym tragicznym zdarzeniem na miejscu pojawił się biegły medyk, który miał za zadanie ocenić przyczyny śmierci dziecka. Śledczy od razu przystąpili do pracy, aby wyjaśnić okoliczności tego przypadku oraz ustalić, czy doszło do jakiegokolwiek zaniedbania ze strony rodziców lub innych osób. Chociaż na chwilę obecną nie ma jeszcze pełnego obrazu sytuacji, pierwsze ustalenia w tej sprawie są już prowadzone.