Pod koniec listopada, przechadzający się po centrum handlowym Avenida, zobaczyli nietypowe zajście. Tam, gdzie jeszcze do niedawna był zwykły pasaż, zostały rozłożone płachty. Całość była wyłączona z użytku. Co się stało?
Jak podaje w oficjalnych mediach rzecznik centrum handlowego Avenida Poznań, doszło do popękania części podłogi na poziomie pierwszym. Winą za taki fakt, obarcza się tajemniczą usterkę, jednak nie podano, co konkretnie spowodowało aż takie zniszczenia. Spekuluje się, że zniszczenia powstały w wyniku uderzeń niewiadomego pochodzenia. Co istotne, rzecznik zapewnia, że oprócz odłączonej części, można swobodnie poruszać się po całym terenie, a życie i zdrowie osób przebywających w centrum handlowym nie jest zagrożone.
Co ciekawe, to nie pierwsza taka poważna awaria w Centrum Handlowym Avenida. W 2014 roku, czyli osiem lat temu, zawalił się podwieszany sufit. Wtedy również nikomu nic się nie stało, jednak prace remontowe trwały tam przez kilka miesięcy. Można mieć nadzieję, że tym razem pójdzie szybciej. Avenida Poznań to jedno z najchętniej odwiedzanych centrów handlowych w mieście.