Wczoraj nad Maltą odbyło się niezwykle dyskretne odsłonięcie betonowych słupów nazywanych przez poznaniaków „pomnikiem makaronu penne” wraz z tablicami poświęconymi olimpijczykom.
Historia betonowych słupów
Już w maju ubiegłego roku pojawiły się informacje o dziwnych konstrukcjach, jakie stanęły na Malcie. Nad brzegiem jeziora stanęły betonowe słupy. Wśród poznaniaków pojawiła się nazwa „pomnik makaronu penne” nie bez powodu. Kompozycja do złudzenia przypominała właśnie ten typ makaronu.
Poznańskie Stowarzyszenie Olimpijskie pragnęło upamiętnić poznańskich olimpijczyków. Zastępca prezydenta, odpowiedzialny za sport i kulturę Jędrzej Solarski zatwierdził inicjatywę i tak właśnie powstał „pomnik makaronu penne”.
Nad Maltą obowiązuje miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego, zgodnie z którym pomników w tym miejscu nie wolno stawiać. Aby wszystko odbyło się zgodnie z prawem, konstrukcja nad Maltą nie jest pomnikiem, a jedynie tablicami pamiątkowymi, których mpzp nie zakazuje.
Radni ze względów estetycznych zapowiadali protest w tej sprawie, jednak ostatecznie wszystko zakończyło się jedynie na dyskusjach, po których projekt miał zostać poprawiony.
Nowy projekt powstał po kilku miesiącach. W jego ramach betonowe słupy zostały zwieńczone przeszklonymi tabliczkami upamiętniającymi poznańskich olimpijczyków. Wczoraj nastąpiło ich odsłonięcie. Od teraz na tabliczkach możemy poczytać o sukcesach i medalach, jakie poznaniacy osiągali na olimpiadach.