Sąd Okręgowy w Kaliszu ogłosił dziś wyrok dla mieszkańca wsi Żydowo, który dopuścił się najbardziej haniebnego ze zbrodni – matkobójstwa. Mężczyzna skazany został na karę 25 lat pozbawienia wolności. Warunkowe zwolnienie stanie się dostępne dla niego dopiero po upływie 20 lat odbywania kary.
Zbrodnia, której dopuścił się oskarżony, była przerażająca i potwierdza najciemniejsze aspekty ludzkiej natury. W sytuacji, gdy 81-letnia matka odmówiła mu udzielenia finansowej pomocy, postanowił ją pobić. Przytomność kobiety została zaburzona na skutek napaści, a syn pozostawił ją w takim stanie w domu. Następnie, korzystając z taksówki, udał się do Kalisza, gdzie przeznaczył ukradzione pieniądze na przyjemności – korzystał z usług prostytutek i odwiedzał restauracje. Po powrocie do domu dnia następnego, odkrył swoją matkę już nieżyjącą.
Podczas uzasadniania wyroku, sędzia wskazała, że motywy działania oskarżonego budzą jedynie pogardę. W dniach 15 i 16 października, korzystając z usług sześciu różnych taksówkarzy, przemieszczał się po terenie Kalisza i okolicznych miejscowości. Dokonywał zakupów, wręczał pieniądze, które ukradł swojej matce, przypadkowym przechodniom oraz płacił za usługi seksualne. Informował kierowców taksówek o posiadaniu dużej ilości gotówki. Pokrzywdzona po ataku przez pewien czas jeszcze żyła, będąc nieprzytomną – mówiła sędzia.