Poznańskie blubry – Legenda o założeniu Poznania

Poznań to miasto, które liczy sobie wiele setek lat. W związku z mglistymi początkami miasta krążyło mnóstwo opowieści. Do naszych czasów zachowała się ta o Czechu, Lechu i Rusie, którzy mieli założyć Poznań. Jak mógł wyglądać Początek poznania? Przekonajcie się sami.
 

Legenda o założeniu Poznania

 
W dalekiej przeszłości, kiedy jeszcze ludzie nie myśleli nawet, że powstanie Poznań, istniały malutkie grody. Mieszkali w nich ludzie, którzy wiedli swoje życie, pracując i radując się każdym dniem. Byli szczęśliwi i niczego im do szczęścia nie brakowało.
 
W tamtych okolicach mieszkali również bracia o imionach Lech, Czech i Rus. Mało, żeby powiedzieć, że bracia byli w najlepszych stosunkach. Kochali się i szanowali, a także przezywali razem przygody. Byli to młodzieńcy krzepcy i odważni, słynący ze swojej siły i inteligencji. Niestety ich wspólny czas dobiegł końca i kiedy wkroczyli w dorosłość, wyruszyli w świat szukać swojego miejsca na Ziemii.
 
Zgodnie ze zwyczajem każdy ruszył w swoją stronę z nadzieją na rychłe spotkanie swoich braci. Lech dotarł na urodzajne ziemie, gdzie ludzie wiedli spokojne szczęśliwe życie i tam postanowił założyć gród. Wiodło mu się wspaniale, jednak z czasem zaczął być samotny i tęsknić za swoimi danymi kompanami. Wziął więc swoich najlepszych wojów i wyruszył na poszukiwania.
 
Nie uszedł znowu tak daleko, rozbił obóz pomiędzy Wartą a Cybiną. Tutaj spotkało go szczęście. W nocy d obozowiska pojechała armia, która okazała się pod komanderą jego braci Czecha i Rusa. Radości nie było końca. Wiele godzin spędzili na opowieściach i wspominkach, aż nastał świt.
 
Wydarzenie było dla braci takim szczęściem, że postanowili założyć wspólny gród i nazwać go Poznań. Na pamiątkę tego wydarzenia w Poznaniu nazwano tak sąsiadujące ze sobą osiedla. W ten sposób bracia juz na zawsze będą mogli być razem i cieszyć się swoim towarzystwem.