Problem z agresywnymi nastolatkami przy Starym Browarze

W parku przy Starym Browarze od kilku lat pojawiają się leżaki. Mieszkańcy miasta chętnie korzystają z udostępnionego przez centrum handlowe miejsca do relaksu i odpoczynku.  Dla wielu poznanian spędzania lata w tej lokalizacji stało się już tradycją. Niestety, w ostatnim czasie miejsce przestało być spokojne. Wszystko za sprawą agresywnym nastolatków, którzy wulgarnymi krzykami zakłócają odpoczynek pozostałym osobom. Oprócz niemiłego wrażenia wulgarna młodzież zostawia po sobie góry śmieci, których nie ma zamiaru sprzątać.

Nastolatkowie okupują leżaki od rana do wieczora.  Ponieważ zwykle przychodzą w większych grupach, wszystkie dostępne miejsca są od razu przez nich zajmowane.  Rozkładają się także na sąsiednim trawniku. Są głośni i nie zwracają uwagi na to, co dzieje się wokół nich. Krzyki i wrzaski odstraszają okolicznych mieszkańców. Dodatkowym problemem są bezdomni, którzy także upodobali sobie ustawione przy Starym Browarze leżaki.

Przedstawicielka centrum handlowego, która została poinformowana, o  zaistniałej sytuacji podkreśliła, że wyżej opisany problem występuje również w innych częściach Poznania.  Nie tylko w parku obok Starego Browaru, ale również między innymi nad Wartą możemy spotkać głośną i niezbyt kulturalną młodzież. Ponieważ jest to kwestia, która bez wątpienia nie może pozostać niezauważona,  w tym celu został utworzony projekt Wydziału Zdrowia Urzędu Miasta Poznania. Ma on charakter prewencyjny. Został utworzony w celu zdiagnozowania problemu zachowań młodzieży oraz walki z uzależnieniami wśród nieletnich.  W celu zapewnienia spokoju w parku przy Starym Browarze, teren jest regularnie patrolowany przez funkcjonariuszy policji.